Czy nasza zdolność percepcji
jest wyłącznie uwarunkowana
naszymi możliwościami
fizycznymi? Czy nie
w znacznie większym stopniu
jest ona ograniczona naszymi
przyzwyczajeniami, nabytą
wiedzą, sugestią, niechęcą
do zmiany stanowiska
czy punktu widzenia?
Wreszcie wygoda, inercja
czy zapotrzebowaniem
utylitarnym? Przecież „wymiar
ludzki” zawierał zawsze,
również potrzebę przestrzeni
dynamicznej, strefy otwartej
na wszystko to, co wymyka się
naszej potocznej percepcji.
– Jan Tarasin
W kolekcji licznie reprezentowana jest również twórczość Jana Tarasina,
a to od wczesnych obrazów z lat sześćdziesiątych, jeszcze o charakterze
pejzażowym i w duchu rozpowszechnionego w owym czasie malarstwa
materii. Jest też obraz z 1978 roku, gdzie obszar płótna już porządkował
się charakterystycznymi, poziomymi frazami, układanych jak na półkach,
nieczytelnych przedmiotów. Kolejne prace z późniejszych już lat dziewięćdziesiątych
(m.in. gwasze, akwarele) stanowią kontynuację stworzonego
przez artystę, własnego, oryginalnego i bezbłędnie rozpoznawalnego
stylu, polegającego m.in. na wymyślonej przez niego metodzie
budowy kompozycji stojącej na pograniczu geometrycznej abstrakcji
i pozornej przedmiotowości.
(Bożena Kowalska, fragment)